Lekarz medycyny, przyszły psychiatra
Dr Aleksandra Pięta
Zawód: lekarz medycyny, przyszły psychiatra
Warszawa. Polska.
Instagram: med_moiselle
Dlaczego zostałaś lekarzem?
Odkąd pamiętam, medycyna była w moim życiu od zawsze.
Oboje moi rodzice są farmaceutami. Kiedy byłam małą dziewczynką, uwielbiałam bawić się w aptece i uczyć się nazw śmiesznych leków. W naszym domu dużo rozmawialiśmy o zdrowiu i wszelkich związanych z nim tematach. Dość wcześnie zdecydowałam, kim chcę być w przyszłości 😉
Fascynuje mnie ludzkie ciało. Chcę wiedzieć jak najwięcej o tej wyrafinowanej maszynie; jak zmienia się organizm podczas choroby, a co ważniejsze, jak uniknąć tych zmian i jak pomagać ludziom.
Dlaczego wybrałaś psychiatrię?
Niektórzy ludzie nie uważają psychiatrów za… prawdziwych lekarzy. Pozwolę sobie być innego zdania.
Dla naszych pacjentów leczenie jest zwykle długotrwałe, więc mamy czas na rozmowę. Myślę, że to kluczowy element udanego leczenia. Pacjenci psychiatryczni często cierpią na zaburzenia somatyczne, takie jak zapalenie płuc czy zawał mięśnia sercowego, dlatego ważne jest posiadanie rozległej wiedzy na temat chorób wewnętrznych. To sprawia, że psychiatria jest idealną dziedziną do osiągania i praktykowania holistycznego podejścia: uzdrawiania ciała i umysłu.
Prowadzisz też bloga. Co Cię napędza?
Jeszcze na studiach aktywnie działałam w organizacjach studenckich. Spotkałam tam wielu ciekawych ludzi. Wielu z nich było znacznie bardziej doświadczonych i mądrzejszych ode mnie i chętnych do dzielenia się swoją wiedzą. Dzięki temu wiedziałam, czego się spodziewać wybierając swoją specjalność lub jakie książki wybrać, aby dobrze przygotować się do egzaminów. Jestem pewna – przepływ informacji jest w tym zawodzie niezbędny i może sprawić, że wiele rzeczy stanie się bardziej znośnych. To jest powód, dla którego postanowiłam podzielić się moimi doświadczeniami, przemyśleniami i pomysłami ze wszystkimi zainteresowanymi.
Wiem, że praktykowanie medycyny może być czasem trudne, więc dlaczego nie pomagać sobie nawzajem? Otrzymałam dużą pomoc i chcę ją przekazać dalej. Moim celem było stworzenie miejsca, a może nawet społeczności, w której każdy student medycyny mógłby z łatwością znaleźć pomocne wskazówki i triki, czy trochę porad, jak znaleźć siłę w realizacji marzenia o zostaniu lekarzem. Mój blog ma też inną, bardziej kobiecą stronę, związaną z modą medyczną. Tutaj dzielę się swoimi spostrzeżeniami i pomysłami na to, jak być swoim jedynym sobą, profesjonalnym lekarzem i damą z subtelnymi dodatkami lub ciekawymi wyborami mody medycznej 😉
Co jest najważniejsze w stroju medycznym?
Nasz wygląd jest pierwszą rzeczą, jaką widzą pacjenci. To pierwsze wrażenie, nasza wizytówka. Jest tylko jedna szansa na zrobienie dobrego pierwszego wrażenia. Estetyczny, profesjonalny i elegancki strój robi różnicę – przełamuje lody i uważam to za pierwszy krok na drodze do zdobycia zaufania moich pacjentów. Nie lubię oldschoolowych białych fartuchów laboratoryjnych – zdają się pogłębiać przepaść między lekarzem a pacjentem. Białe fartuchy mogą nawet wpływać na wyniki badań lekarskich (nadciśnienie białego fartucha).
Dobra relacja między pacjentem a lekarzem to najbardziej elementarna rzecz w medycynie. W psychiatrii, gdzie prawie całe leczenie opiera się na wzajemnej komunikacji, mogłoby to mieć jeszcze większy wpływ.
Dlatego wybieram modne rozwiązania, dzięki którym czuję się bezpiecznie wśród pacjentów i ich nie straszę. Aby ta otchłań – wspomniana wyżej – zniknęła. Większość dni spędzam w szpitalu, w pracy. Poczucie komfortu jest ważne dla mojego dobrego samopoczucia. Dlatego wybrałem Jannuu jako doskonałe lekarstwo na każdy z wymienionych objawów. Uniformy Jaanuu są wygodne, wykonane z antybakteryjnego włókna – dzięki czemu są bezpieczne i wreszcie – bardzo eleganckie!